Ja, Młody K
Oh, Blockstar, 69-100
Gunda, cookin' it!
Blockstar - cechuje praca u podstaw
Dwa rogi na głowie, demony nie mogą napatrzeć się jak to tutaj wygląda
Mamy, ey, ey, mamy...
Blockstar - cechuje praca u podstaw
Dwa rogi na głowie, demony nie mogą napatrzeć się jak to tutaj wygląda
Mamy - czarne, białe, mokre, suche
Przez to ciągle skuty buchem
Wszyscy za jednego, no bo każdy z nas to
Blockstar - cechuje praca u podstaw
Dwa rogi na głowie, demony nie mogą napatrzeć się jak to tutaj wygląda
Mamy - czarne, białe, mokre, suche
Przez to ciągle skuty buchem
Wszyscy za jednego, no bo każdy z nas to
Moi strzelcy są już blisko
Kupuj kamizelkę dziwko
Doświadczenie zbierzesz z krzywdą
Znowu szybki seks jak bistro
Chinga, chinga
Smutna twarz, Glasgow smile
Grryte, grryte
Chcę do was strzelać póki będę w to grał
Nie ma miłości na bando, zrozumiesz to kiedy zakochasz sie w kurwie
Robię to dla moich ludzi i miasta, dlatego to idzie tak dumnie
Nigdy więcej, nigdy więcej nie będę już brokeass
Choćbym mial zabijać, nie poczuję juz głodu ani ja ani mój ziombel
Chcieli jechać z nami, ale kończą szybko w ambulansach
Duży syf mam na bani, ale ostrożny zawsze jak goniona jest paczka
Mój czlowiek rzuca już tego na tony, dawno nie ma stresu dlatego, że palimy na tony
Blockstar - cechuje praca u podstaw
Dwa rogi na głowie, demony nie mogą napatrzeć się jak to tutaj wygląda
Mamy - czarne, białe, mokre, suche
Przez to ciągle skuty buchem
Wszyscy za jednego, no bo każdy z nas to
Blockstar - cechuje praca u podstaw
Dwa rogi na głowie, demony nie mogą napatrzeć się jak to tutaj wygląda
Mamy - czarne, białe, mokre, suche
Przez to ciągle skuty buchem
Wszyscy za jednego, no bo każdy z nas to
Tamten nawija, że niby kogoś zabija, a znany wszystkim jako pookie
Ona udaje aniołka z tobą, a gdy jest ze mną pokazuje rogi
Maski na mordach, paparazzi są wszędzie
No face, ale to nie przez COVID
Przy sobie mam to no i tamto, okej, dla ciebie dziś będzie molly
Ona się patrzy na mnie dziwnie, dziwne, bo jej chłopak obok stoi (eyy)
Bo jej przydupas obok stoi
Mydło się kroi, żółte jak chicken curry
Wkładam w samarę, nie owijam w foli
Resztki na nożu zostają, ciebie też mogę nauczyć kroić
Chcieli jechać z nami ale kończą w ambulansach
Bez saszetki, bez komórki, no i bez zegarka
Żywiec zdrój butelka, tak jak zawsze, ale nie ma w niej wody
Trochę się najebałem, więc jej ciała znów jestem głodny
Blockstar - cechuje praca u podstaw
Dwa rogi na głowie, demony nie mogą napatrzeć się jak to tutaj wygląda
Mamy - czarne, białe, mokre, suche
Przez to ciągle skuty buchem
Wszyscy za jednego, no bo każdy z nas to
Blockstar - cechuje praca u podstaw
Dwa rogi na głowie, demony nie mogą napatrzeć się jak to tutaj wygląda
Mamy - czarne, białe, mokre, suche
Przez to ciągle skuty buchem
Wszyscy za jednego, no bo każdy z nas to
Gwiazda z bruku
Gdzie nie ukryje się, ja na pewno go znajdę
Mam jakieś czterdzieści pięć powodów, żeby posłać go na łopatkę
Skurwiele, gdzie mnie widzą, uprawiają maraton aż na Francję
Nie jesteś wystarczająco szybki, więc zostań lepiej na starcie
Jak zawsze, skuty, ale zero kajdanek
Jak Kajtek chcę, jak Fifty lub Pharell, szybkie życie
Nie ma wizji emerytalnej
Mam problem, ale tylko dla niej
Wszystko kupisz, ale nie najtaniej
To co robię nie jest zbyt moralne
Ale nie tobie jest dane oceniać mnie
Jestem największy, dziwko, dobrze o tym wiesz
Kiedy wchodzę, wszystkie oczy na mnie, oczy na mój sens
Jestem pewien, że chodzi jej tylko o kasę i fejm
Ja chcę tylko ładnej głowy
Proszę pozwól sobie zjeść