Mam większe ambicje, niż chlać i ćpać Nic z tego co powiększać źrenic To łeb, który mi klepie bass Mam wczote kiedy się u was nic nie zmieni Ona się lepi to nie dziwi wcale Mam piękno przy sobie jesteśmy tak pewni W życiu układa mi najlepsze karty Ja po prostu muszę w tym gównie zwyciężyć Rollin up jak młodyBa mam ją w porywach To kontroli brak to nie boli nas Większy nominał to pomoże nam Ja to zrobię sam się nie wpierdalaj Wiem, że z tamtą grupą to stracony czas Mam głowę na karku i plany na siebie Daj mi jeszcze chwile rozjebie ten kraj Studio to dom suko Grupa na plan suko Później na nas cały blask bez zmian Będę z nimi na zawsze suko Dla niej zrozumieć mnie trudno Bo ciężej mi czasem to wszystko pogodzić Nigdy nie zapomnę skończyłem zajawę Korzenie na zawsze zapuszczone w Łodzi Było inaczej jak zaczynał robić to Nie wiedziałem co przyniesie czas Wcześniej nauka jak wygląda brzmienie Mamo to nigdy nie pójdzie w las Brat mi pokazał, czym można przesiąknąć Nie mówili dalej grac Chodzi o rap Chodzi o brzmienie Suko 1-3 zapamiętaj Moja liczba Teraz ty-ty piana z pyska Chociaż ciężej było przyznać Ona wie, jak się dobrze przyssać Typy wczute to na piksach Wyjebane mam na diss track Teraz przy niej moja przystań Ja na tą scenę dziś sram Mam większe ambicje, niż chlać i ćpać Nic z tego co powiększać źrenic To łeb, który mi klepie bass Mam wczote kiedy się u was nic nie zmieni Ona się lepi to nie dziwi wcale Mam piękno przy sobie jesteśmy tak pewni W życiu układa mi najlepsze karty Ja po prostu muszę w tym gównie zwyciężyć Rollin up jak młodyBa mam ją w porywach To kontroli brak to nie boli nas Większy nominał to pomoże nam Ja to zrobię sam się nie wpierdalaj Wiem, że z tamtą grupą to stracony czas Mam głowę na karku i plany na siebie Daj mi jeszcze chwile rozjebie ten kraj