Mustang production ♪ Pytam wtykę o wtykę kiedy nie posiada nic menik Na dupie nowy dres, a nie denim Wziąłem jedną i drugą no bo nienawidzę ziemi Wiem to, że jest suką jak nie umie mnie docenić Czacha się dymi chociaż nie palę zieleni Suka Hannah Montanna, nie wiem dlaczego się klei Powtarzam któryś raz, tu Żubrówa a nie Henny, ej Jak chodzi o vibe jesteście niedouczeni Patrzę za okno (okno), widzę demony, które mokną (mokną) Wlewasz w siebie wszystko a nie potrafisz urosnąć Gdybyś wiedział co twój ziomek robi z twoją foczką Bardzo szybko poczułbyś co to znaczy samotność Kiedy gramy koncеrt one liczą że mnie dotkną Przеbadana i wyszła z pokoju, ja to doktor Nie wiem która ripa ale problemy z ostrością Nie wiem która kolej ale już nie chodzę prosto Mówiłem nieraz, jedyny cel to mistrzostwo (już nieraz) Prędzej znienawidzą niż kurwa o mnie zapomną Nie wiem o co chodzi jej, weź daruj sobie talk show Tylko na krawędzi twoi ziomale Cię popchną Gdzie ona tak pędzi? Chyba rozlewają gorzką! Też lubimy melanże, jak się bawimy to mocno Cztery lata ludzie nie są dla mnie już zagwozdką Dobrze, że tu nie ma pistoletów jak na Compton Pytam wtykę o wtykę kiedy nie posiada nic menik Na dupie nowy dres a nie denim Wziąłem jedną i drugą no bo nienawidzę ziemi Wiem to, że jest suką jak nie umie mnie docenić Czacha się dymi chociaż nie palę zieleni Suka Hannah Montanna, nie wiem dlaczego się klei Powtarzam któryś raz, tu Żubrówa a nie Henny, ej Jak chodzi o vibe jesteście niedouczeni Ej, cztery kółka Audi, ziom prowadzi, słychać tylko wrrrum Twoja mała przy ziomalu twoim łamie się na pół Ja chyba nie mam wątroby, pełną butlę chcę na stół Farmazony chcą dojebać mnie? Mhm, taki chuj (taki chuj) Jedną nogą na melanżu, druga idzie tam gdzie grób (grób) Moja była śmieje ze mnie się, że wyglądam jak trup (jak trup) Zajadam fasolki, dobrze wiesz że nie chodzi o bób (nie) Ogoliłem łeb, mówi że lubi ten mój nowy look No love zone to mój comfort zone Honey (comfort zone) honey, o co chodzi honey? (O co chodzi?), ej Biorę tylko ciężkie, nie palę marihuany (nie, nie) Kiedyś rozmawiałem z bogiem ale dzisiaj się nie znamy (się nie znamy) Zakochany w dupie z klubu, zrób sobie z nią dziecko Nic nie kumasz bo masz w głowie zamiast mózgu pesto (jesteś głupi) Lubię proste ścieżki ale życiową mam krętą (si) Patrzcie drogie dzieci jak się wbija w hip-hop pento Pytam wtykę o wtykę kiedy nie posiada nic menik Na dupie nowy dres a nie denim Wziąłem jedną i drugą no bo nienawidzę ziemi Wiem to, że jest suką jak nie umie mnie docenić Czacha się dymi chociaż nie palę zieleni Suka Hannah Montanna, nie wiem dlaczego się klei Powtarzam któryś raz, tu Żubrówa a nie Henny, ej Jak chodzi o vibe jesteście niedouczeni ♪ Mustang production