Ej Ej Uh, fu..., fu..., fu... Ej, widzę więcej Były chmury potem jeszcze teraz kurwa to tu space jest Za to zakrwawione serce nadrabia mi bas bo mam 808-kę Błędem w pętli emkę, szybciej na zakręcie nie w tym labiryncie Ej, G razy dwa (dwa, dwa), na oczach ćma, kiedy koncert WWA Dobry sort, ale ona zła, ktoś puka nie wiem, czy to pies czy to suka Weedu palę tyle ile tabaluga White na stole, ale błyszczy, a nie fuga I ta kolorowa butla, a nie wóda Kolorowa butla, a nie wóda Pościnany nie kataną, też samuraj inny zakon Gugu gagang (gugu) - fanty z niespodzianką, pełny flakon Policz się ze stratą jak jesteś winowajcą Traktujemy kurwy ciasno, ej G razy dwa, na oczach ćma, kiedy koncert WWA Dobry sort, ale ona zła, ktoś puka nie wiem, czy to pies czy to suka Weedu palę tyle ile tabaluga White na stole, ale błyszczy, a nie fuga I ta kolorowa butla, a nie wóda Kolorowa butla, a nie wóda