Miejmy to Za sobą proszę nie chce krzyczeć Smakujesz jak Jutrzejszy marazm tuż po szczycie Nieładnie tak Nie patrzeć gdy w coś wkładam serce Ale nie martw się Wszystko co złe Nie Ty Teraz kłam Pięknie i od siebie Proszę kłam Abym dzisiaj mogła dotknąć Ciebie Niespokojne sny mi ścielę Łatwo mówić gdy niewiele Niespokojne sny mi ścielę Niespokojne Piękna rzecz Ochłonę jutro i ostudzę Tę marną część Mojego ja co rwie do Ciebie Jak można tak Nie patrzeć gdy w coś wkładam serce Ale nie martw się Wszystko co złe To ja Teraz kłam Pięknie i od siebie Proszę kłam Abym dzisiaj mogła dotknąć Ciebie