Księżyca blask, za oknem mrok Przy Tobie Ja, nadchodzi noc W ramionach mych kołyszę Cię Zmruż oczy swe, sen zabierze gdzieś Daleko stąd w indyjską noc Księżyca blask rozjaśni mrok Odpłyniesz w dal w indyjską noc Więc śpij zabierze Cię Mag W odległy ten świat zapachów i barw Gdzie lato wciąż trwa Tam Słoń Ganesia mądrością swą obdarzy Cię I pięknym snem marzenia swe Zobaczysz w nich te najważniejsze Najpiękniejsze Śpij maleńka, oczy zmruż maleńka Tygrys zwinny na swym grzbiecie Weźmie Cię gdzie chcesz Gdzie tylko chcesz, maleńka Teraz śnij, maleńka Wymarzone sny córeczko śnij Nim wstanie dzień, pochwycę Cię A teraz leć... W tę piękną noc W indyjską ciepłą noc... W indyjską ciepłą noc... W indyjską ciepłą noc...