Mam nadzieję, że to przejdzie szybko Trenerze, daj moment - zaraz mogę grać! Jeszcze wrócę na boisko, pokażę wszystkim najwyższy wyskok Bo mam silne nogi, silną wolę mam Ty się śmiejesz, ale jakoś brzydko I co się z Wami dzieje, bo nie kumam nic? Trochę robi mi się przykro, w sumie nie wiem sam czemu nam nie wyszło Czy mam dać Wam spokój, święty spokój dać? Teraz musimy być czujni By nie skaleczyć się nawzajem Mów mi, co mam robić Nawet jeśli żadne z nas nie lubi przegrywać to pragnę powiedzieć Biorę wszystko na siebie Gruba ryba, ale jakoś płytko Bo w stawie, w którym pływam nie ma dzikich fal Życie jak Hubba Bubba chciałem - kolorowy jęzor Teraz nie chodzę po klubach, bo to śliski bal Miał być ubaw, ale coś nie pykło Straciłem sub'a - mój największy fan Trenerze, tu będzie obsuwa - była próba, ale jest mi ciężko nadal Podnieść się Teraz musimy być czujni By nie skaleczyć się nawzajem Mów mi, co mam robić Nawet jeśli żadne z nas nie lubi przegrywać to pragnę powiedzieć Biorę wszystko na siebie