Od ba- Od ba- Od ba- Od bacika ogień spory ♪ Iguneek Ey, yo, MSTCC this shit is lit! Od bacika ogień spory Zajebane gały, chodzę polepiony Dopiero po fakcie coś pierdolą twoje ziomy Dookoła moje klony, listy tak jak polecony Tw-twój ulubiony raper zaraz pójdzie w blecie z dymem Ale się upierdoliłem, za-zaraz złączę kurwę z wyrem Poczęstuję sztukę winem, pokaże co umie tyłem (umie tyłem) Ga-gada coś o lojalności Przysięgaj na śmierć, że nie sprzedasz brata Zaraz można pograć w kości Kompot bez obiadu, dla niego to oda do radości Można pozazdrościć mu W tamtym roku odeszło za dużo osób Je-jesteś kurwą z losu, weź to kurwo zrozum Wylewamy trunek, zarobimy grubo sosu Weź to zrozum, spa-spałem na podłodze i na klatkach Bujamy w obłokach, ciągle w głowie wizja z dawna Widziałem za dużo, się położę chyba w kaftan Zaraz lеcę do Paryża, nie po drodze mi na Van Graaf (Pow) Od ba- Od ba- Od ba- Od bacika ogień spory Zajеbane gały, chodzę polepiony Dopiero po fakcie coś pierdolą twoje ziomy Dookoła moje klony, listy tak jak polecony Tw-twój ulubiony raper zaraz pójdzie w blecie z dymem Ale się upierdoliłem, za-zaraz złączę kurwę z wyrem Poczęstuję sztukę winem, pokaże co umie tyłem (umie tyłem)