Ah-ah, meow, ah-ah Nie pamiętam co się wczoraj działo - nieistotne Wszystko co nawijam, mordo, dyktują emocje Obiecałem nigdy więcej nie grać już za drobne Myślę tylko co jest teraz, nie co będzie końcem Chodzę w kurtce Moncler, żeby ocieplić serce Chcę duże pieniądze, problemy są jak semtex Wiemy to oboje, że także chcę coś więcej Nie zmarnuję ani chwili, powiedz mi gdzie jest limit To hood pain, to hood pain Nie zmarnuję ani chwili, bo chcę duży cash Zaraz chcę mieć duży garaż, a w nim Audi, Bimmer, Benz No i w końcu spokój mieć, no i zarobić na chleb Słyszę szczеkanie na ulicy, to kolejny kundel Wysłany z niеba jestem żeby naprawić ten burdel Mam wyjebane naprawdę co pierdoli ten baran Jestem jak taran, działam na was tak jak nekromanta Te strzały na mnie naprawdę, ja mordo jebię to Piszę nowe wersy na kartce, sztywno kolejny rok Potraciłem kolejnych ludzi, to był bolesny wąż Moje słowo ciebie nie brudzi, sekta jak James Jones Na pewno wejdę do krwi jak wenflon Tworzę nowe tory, a nie kieruję koleją Zapierdalam na własny sukces jestem jak cztery na cztery 24 piszę nowe rzeczy by na starość być wielki Spuszczam ciepłego kloca jaka o mnie jest opinia Tych nowych wielu twarzy nie znam, czuję się jak w Chinach Mam niunię piękną, czuję się jak James Bond Kieruję zemstą, ja to zrobię lekką ręką Nie pamiętam co się wczoraj działo - nieistotne Wszystko co nawijam, stary, dyktują emocje Obiecałem nigdy więcej nie grać już za drobne Myślę tylko co jest teraz, nie co będzie końcem Chcę miłość i pengę, roboty pełne ręce Nagrywać tak dużo by legendą być jak Presley A ty dmuchasz w puzon i mówisz, że robisz lepiej Dzwoni mi komóra i przychodzi jakiś SMS (Przychodzi mi jakiś SMS) (Przychodzi mi jakiś SMS) (Przychodzi mi jakiś SMS)