Kishore Kumar Hits

Jacek Bonczyk - Romanca o trzech siostrach emigrantkach şarkı sözleri

Sanatçı: Jacek Bonczyk

albüm: Tango Kameleon


Były ongi trzy siostry,
Jak smętna niesie wieść,
Trzy dziewice żałobne,
Co nie miały co jeść:
Jedną była Amelia,
Druga była Ofelia,
Trzecia była Kordelia
I wszystkie chciały jeść.
Źle było, zimno było,
A tu za wszystko płać,
Wszyscy krzyczą: pieniędzy!
Lecz skąd pieniądze brać?
Nie pomagały lekcje,
Korepetycje różne,
Ciągle kieszenie siostrzyc
Były bezdennie próżne.
I ciągle nie zapłacone
To gaz, to znowu telefon.
Która dziewicom pomagasz,
Dopomóż im, Genowefo!
Aż raz, pewnego wieczoru,
Gdy księżyc był taki sam,
Ofelia o ustach sennych
Krzyknęła śmiesznie: "Już mam!"
"Cóż masz? - spytały siostrunie. -
Cóż masz, najdroższa, cóż masz?
My też się chcemy pocieszyć
I pofiglować aż".
Ofelia podnosi palce
I mówi siostrom tak:
Już wiem, co trzeba naprawić,
Już wiem, czego nam brak.
Musimy wyemigrować
Do Ameryki czy Venezueli -
Słuchajcie najstarszej siostry,
Słuchajcie siostry Ofelii!"
Jechały cztery tygodnie
Do dalekiej Venezueli
I powiększały się oczy
Amelii, Ofelii, Kordelii.
Lecz oto zbliża się koniec
Romancy katastrofalnej:
Ten dzień był tak szafirowy,
Tak srebrny i tak upalny.
Siostrzyce były białe,
Ocean zielony jak paw -
Niestety! wszystko zakończył
Najgłupszy w świecie traf.
Wybuchła burza. Złotymi
Siekierami piorunów rąbał
Posejdon, ocean nie pawiem,
Lecz był jak zielona trąba.
Marynarze biegali, biegali,
Kapitan krzyczał: "Oh yes!"
A siostry patrzyły na wszystko
Oczami pełnymi łez.
Wtem jako gwóźdź złoto-ostry
W kadłub statku uderzył piorun
I wszystko się zakończyło
Tego samego wieczoru
Ofelia w chwili ostatniej
Była tak ładną, tak ładną
I z krzykiem: "Puder w kajucie"
Jak inni poszła na dno

Поcмотреть все песни артиста

Sanatçının diğer albümleri

Benzer Sanatçılar