Przyszla do mnie bieda Jak stary kolezka Powiedziala juz od progu - Bede z toba mieszkac Powiedziala juz od progu - Bede z toba mieszkac Czym cie ja nakarmie Gdy w spizarni pusto? Rok juz mija, gdysmy zjedli Gaske pelnotlusta Rok juz mija, gdysmy zjedli Gaske pelnotlusta - Dasz mi garsc okruchów Z kogucika szyje Bieda, mój ty mily panie Kawiorem nie zyje Bieda, mój ty mily panie Kawiorem nie zyje Gdzie cie spac poloze Kiedy ciasno wszedzie? Czworo nas w pokoju jednym Jeszcze ty przybedziesz Czworo nas w pokoju jednym Jeszcze ty przybedziesz - Miejsca na tapczanie Jeszcze macie sporo Z biedy dzieci tez sie rodza Bedzie nas piecioro Z biedy dzieci tez sie rodza Bedzie nas piecioro - A co bedziesz robic Gdy pójde na zmiane? Z nudow umrzesz, moja biedo Gdy sama zostaniesz Z nudow umrzesz, moja biedo Gdy sama zostaniesz - Domu bede strzegla I posprzatam ladnie Póki bieda w domu strózem Nikt cie nie okradnie Póki bieda w domu strózem Nikt cie nie okradnie Z zalu tego wzialem biede I adoptowalem Niechajze choc ta sierota Ma mieszkanie stale Niechajze choc ta sierota Ma mieszkanie stale Tylko czasem z niej zartuje Po mocniejszym trunku - Urodzili cie w urzedach Umrzesz w kwaterunku - Urodzili cie w urzedach Umrzesz w kwaterunku