Kucyków cwał Dziewczęcy gwar Jest o co walczyć, jest Zaczynasz grać i zaraz pas To dobrej passy kres Egzamin masz już zdać Z niepokonanych klęsk I życia fikcję brać za fakt Na pocałunków dnie Czy brać czy pić? Znam każdy trick Mieszkam na Boogie Street A drżenie rąk to pierwszy znak Że włada nami Mistrz Wyjechać mogłem i Dotrzymać słów lub nie Rzucasz to w dym by przetrwać dzień Na pocałunków dnie ♪ Zniewala seks A morza brzeg Nieosiągalny jest Padlinożercy prą pod wiatr Sam przekonałem się Nasze okręty toną wkrąg Więc błogosławię je By sam jak wrak z honorem lec Na pocałunków dnie Znam każdy trick Czy brać czy pić Wracam na Boogie Street Podarków nie wymienia nikt Nikt nie przyjmuje ich Czasami gdy dogasa noc Nędznicy schodzą się Idziemy na spotkanie serc Na pocałunków dnie Lecz pachnie myśl o tobie bo Wszystko o tobie wiem Prócz tego co umknęło nam Na pocałunków dnie