Czuję się jak Scarface, czuję się jak Scarface
Czuję się jak Scarface
Do celu prosto powoli, ty nie mów mi co mam robić
Od walki mam blizny na skroni
Po złoto prosto na Olimp
Kiedyś wlecimy na OLiS, bo kto nam zabroni? (kto?)
I czasem się czuje jak pierdolony Scarface
Gdy na to patrzę, Scarface
Kiedy mam rację, Scarface
Rosną nam akcję, Scarface, CrackHouse Cartel, Scarface
Gdy na to patrzę, Scarface
Kiedy mam rację, Scarface
Rosną nam akcję, Scar-, Scar-, CrackHouse Cartel
Przekraczam granicę jak Scarface, rap, ej
Masz problem to wbijaj na Cypher (dawaj, dawaj, dawaj!)
Powiedziałem Michowi, nie będę po kimś zamiatał podłogi
Rzucali nam kłody pod nogi, przeszliśmy serio szmat drogi
Ty nie mów nam co robić, sam musiałem zarobić na złoty zegarek
To dopiero początek, szybuję dalej
Dostałem szacunek za bycie człowiekiem, potem za rapy jak Beezy
I generalnie mam w chuju jak ty to widzisz, Cartel, veni, vidi, vici
Jak Scarface, zbuduję imperium choć stawiałeś krzyżyk (krzyżyk, na mnie?)
Moi ludzie są bardziej pracowici niż Syzyf (Syzyf!)
Gdy nie mieliśmy nic to trzymaliśmy się razem
Gdy upadaliśmy to razem, gdy płakaliśmy to razem
Gdy było źle to razem walczyliśmy o nowy obrót zdarzeń
Wszystkie moje blizny teraz zasłaniają tatuaże
Do celu prosto powoli, ty nie mów mi co mam robić
Od walki mam blizny na skroni
Po złoto prosto na Olimp
Kiedyś wlecimy na OLiS, bo kto nam zabroni? (kto?)
I czasem się czuje jak pierdolony Scarface
Gdy na to patrzę, Scarface
Kiedy mam rację, Scarface
Rosną nam akcję, Scarface, CrackHouse Cartel, Scarface
Gdy na to patrzę, Scarface
Kiedy mam rację, Scarface
Rosną nam akcję, Scar-, Scar-, CrackHouse Cartel
Jestem gorszy niż mówisz
Ale lepszy niż myślisz
Numer jeden przyjaźnie (od zawsze), a potem korzyści
Nie mów jak żyć (jak żyć?!), nikt za mnie nie umrze (nie!)
Mam jaja i honor (honor), schowam je w trumnie (trumnie)
Jebać pieniądze (jebać), to tylko lepszy byt (lepszy byt)
Sukces to Ona, sukces to My
Nie walczę o względy, choć wielu na tym zęby zjada
Diabeł ubiera się u Prady, ej, ten T-Shirt się nada
Co ma wisieć nie utonie (nigdy, nie, nie, nie!), Suarez spala się
Do celu prosto powoli, ty nie mów mi co mam robić
Od walki mam blizny na skroni
Po złoto prosto na Olimp
Kiedyś wlecimy na OLiS, bo kto nam zabroni? (kto?)
I czasem się czuje jak pierdolony Scarface
Gdy na to patrzę, Scarface
Kiedy mam rację, Scarface
Rosną nam akcję, Scarface, CrackHouse Cartel, Scarface
Gdy na to patrzę, Scarface
Kiedy mam rację, Scarface
Rosną nam akcję, Scar-, Scar-, CrackHouse Cartel
♪
Scarface
Kiedy mam rację