Ogólnie rzecz biorąc, to lubię politykę.
Całymi dniami przemierzam ulice,
Rozglądam się po syfie mojego podwórka,
Koło nogi stąpa pinczer miniaturka.
Krzyczę na dzieciaki, by łaziły po chodnikach,
Gdy grają w piłkę na obsranych trawnikach.
W szkole kumple palili kilogramy,
A ja nigdy w życiu nie byłem najarany.
Z głowy wypadły mi wszystkie włosy,
Mam sześćdziesiąt trzy lata i palę papierosy.
Gdy widzę polską młodzież rzygać mi się chce.
Ogólnie rzecz biorąc, to wszystko jest źle.
To nie jest moja wina, że mi w życiu nie wyszło,
Bo ja jestem pępkiem świata,
I na wszystkich zwalam wszystko.
Ja mam taką ochotę, by im wszystkim głowy urwać,
Bo ogólnie rzecz biorąc, to mnie strasznie wszystko wkurwia.
Nie da się mnie uszczęśliwić,
Więc nie próbuj, bo nie zmienisz nic.
Ogólnie rzecz biorąc, to chciałbym się ożenić,
Ale będzie jeszcze gorzej, gdyby tylko coś zmienić.
Największy mi w życiu sprawiają ból,
Tragiczne rozstania w Bold and Beautiful.
Po każdym spacerze bolą mnie pięty,
Nie chodzę do pracy i żyję z renty.
Niedługo będzie wojna, tak sobie myślałem,
Bo Ruskim i Niemcom nigdy nie ufałem.
Kocham swą ojczyznę, widzę ją na co dzień,
Ale każdy Polak to debil i złodziej.
Ogólnie rzecz biorąc, znowu wszystko mnie wpienia,
Więc jeszcze ponarzekam, tak z przyzwyczajenia.
To nie jest moja wina, że mi w życiu nie wyszło,
Bo ja jestem pępkiem świata,
I na wszystkich zwalam wszystko.
Ja mam taką ochotę, by im wszystkim głowy urwać,
Bo ogólnie rzecz biorąc, to mnie strasznie wszystko wkurwia.
Nie da się mnie uszczęśliwić,
Więc nie próbuj, bo nie zmienisz nic.
Поcмотреть все песни артиста