Dziś Cię nie obudzi kac, ale zapach kawki z rana Bolesny poranek zamienia w głębokie doznania Masz przy sobie coś, co w energię cię dostraja To właśnie to coś, czym chciałbym się upajać To nie pixa To nie feta Wjeżdża kozak z GBS'a ♪ Każdy boomer na portalu Życzy ci smacznej kawusi Ty masz tą jedyną słuszną I nudy w sobie nie dusisz Wyzwala się energia Jak u Songo i Vegety Pięciokrotnie mocniej wjeżdża Toż to pył z innej planety Chyba masz braki w energii No to w końcu się ogarnij Muza dobrą ma symbiozę Jakbyś był w klubokawiarni Po tej jednej filiżance skacze wyżej niż mogę To nie GPS, a GBS wskaże tobie drogę To nie pixa To nie feta Wjeżdża kozak z GBS'a ♪ Dziś cię nie obudzi kac, ale zapach kawki z rana Bolesny poranek zamienia w głębokie doznania Masz przy sobie coś, co w energię cię dostraja To właśnie to coś, czym chciałbym się upajać To właśnie to coś, czym chciałbym się upajać To właśnie to coś, czym chciałbym się upajać Chciałbym się upajać Chciałbym się upajać (pajać, pajać) Chciałbym się upajać To nie pixa To nie feta Wjeżdża kozak z GBS'a