Oj maluśki, maluśki, maluśki Jako rękawicka Alboli tez jakoby, jakoby Kawałecek smycka Cy nie lepiej Tobie by, Tobie by Siedzieć było w niebie Wsak Twój Tatuś kochany, kochany Nie wyganiał Ciebie Tam wciornastka wygoda, wygoda A tu tu bieda wsędzie Ta Ci teraz dokuca, dokuca, ta i potem będzie Tam Ty miałeś pościółkę, pościółkę I miętkie piernatki Tu na to Twej nie stanie, nie stanie Ubożuchnej Matki Tam Ci zawsze słuzyły, słuzyły Prześlicne janioły A tu lezys som jeden, som jeden Jako palec goły Hej co się więc takiego, takiego Tobie Panie stało Zeć się na ten kiepski świat, kiepski świat Przychodzić zachciało