Już poranny promień słońca Pocałunkiem zbudził ziemię I świąteczny ruch na dworcach I ten pociąg, co do ciebie Rusza w podróż jak na scenę A widownią – krajobrazy Niech zobaczą, jak z marzeniem Człowiekowi jest do twarzy To będzie piękne Jak zawsze wszystko między nami Jak pierwsze wiersze Pisane tylko spojrzeniami Ja będę dźwiękiem A ty tą ciszą jak aksamit To będzie piękne Jak my sami To będzie piękne Jak zawsze wszystko między nami Jak w Tatrach jesień Eksplodująca kolorami Szalone kwietniem Co był nam pieśnią nad pieśniami To będzie piękne To będzie piękne jak my sami ♪ Już świąteczny nastrój wszędzie Pomarańczą pachnie wokół I nadziei coraz więcej Na czytanie twoich oczu Wszystkie okna naszych mieszkań Wychodziły na pogodę Dokądkolwiek więc wyjeżdżam Zawsze z myślą o powrocie To będzie piękne Jak zawsze wszystko między nami Jak pierwsze wiersze Pisane tylko spojrzeniami Ja będę dźwiękiem A ty tą ciszą jak aksamit To będzie piękne Jak my sami To będzie piękne Jak zawsze wszystko między nami Jak w Tatrach jesień Eksplodująca kolorami Szalone kwietniem Co był nam pieśnią nad pieśniami To będzie piękne To będzie piękne jak my sami