Dziś nie mogę zasnąć No bo robię trap trap, cribie, kiedyś Mansion Pracuje do lat, lat, tylko na to Wszyscy zawsze inni kiedy nagle światła gasną Nie wiem czego chcesz Dała mi całą miłość, a i tak nie zwrócę jej Jutro mam ciężki dzień, więc nie zasnę Musze się pogodzić że mam wojnę z całym światem Każdy wers, działa na mnie lepiej niż jakikolwiek lek Nie wiem skąd mam siły tyle, możesz powiesz? W końcu jakąś prawdę, powoli nudzę się Mam 17 lat, nie wiem jak pokonać stres Chciałbym zrobić wszystko sam, bo tylko wkurwiają mnie Jestem każdemu wdzięczny I przepraszam jak jestem beznadziejny Staram być lepszy, się Chociaż nic po mnie nie widać To ledwo stoje Nie, nie jest dobrze Weź to polej, weź to polej Dziś nie mogę zasnąć No bo robię trap trap, cribie, kiedyś Mansion Pracuje do lat, lat, tylko na to Wszyscy zawsze inni kiedy nagle światła gasną Nie wiem czego chcesz Dała mi całą miłość, a i tak nie zwrócę jej Jutro mam ciężki dzień, więc nie zasnę Musze się pogodzić że mam wojnę z całym światem Nie sypiam od paru lat Więc zacząłem brać Więcej, i feel sad, który to już raz? Popłynąłem tak jak Magellan Odkryłem tak dużo, aż nie mogę się pozbierać Zostałaś w moich snach, chcesz się rozbierać A ja zostawiłem ciebie po tych wszystkich aferach I biorę to w siebie, lecz nie wiem co czuje teraz Serce rozjebane, tak samo jak każda scena