Lotto, no bo życie to jest Lotto
Lotto, no bo życie to jest Lotto
Lotto, no bo życie to jest Lotto
Lotto, no bo życie to jest Lotto
No bo życie to jest Lotto, przeliczam straty i zyski
Serio bardzo mało śpię, bo robię po to, żeby zamknąć pyski
Rzucam się w tłum i robię (zium)
Życie to Lotto, muza to mój kupon znów
No bo życie to jest Lotto, przeliczam straty i zyski
Serio bardzo mało śpię, bo robię po to, żeby zamknąć pyski
Rzucam się w tłum i robię (zium)
Życie to Lotto, muza to mój kupon znów
Ziomo wygra Lotto, no bo za kumaty
Wierzę w Ciebie mordo, nie patrzę na daty
Czas gubi nas, to nie nasze klimaty
Moje flow tu byczku rozwala tu czachy
Łączę się do składu dzisiaj
To decyzja mego życia
I się nie zatrzymam zobacz
Zapamiętaj moje słowa
Zaczynałem na tych boom bapach
Ale minął już cały rok
Nie minęły tu nawet dwa lata
A na bicie robię dobre show
Riders, bo jadę mimo
Przeszkód, jak to nawinął
Filip, ja powiem primo
Dochodzę do składu no bo mam ten żywioł
No bo życie to jest Lotto, przeliczam straty i zyski
Serio bardzo mało śpię, bo robię po to, żeby zamknąć pyski
Rzucam się w tłum i robię (zium)
Życie to Lotto, muza to mój kupon znów
No bo życie to jest Lotto, przeliczam straty i zyski
Serio bardzo mało śpię, bo robię po to, żeby zamknąć pyski
Rzucam się w tłum i robię (zium)
Życie to Lotto, muza to mój kupon znów
Ktoś mówi o mnie źle
To Wojtek ma to gdzieś
Już wiele się nasłuchałem o mnie
A ja dalej robię swoje
Zapraszam do studia, pogadamy trochę
Nagramy se nutę, mogę dograć zwrotę
Dla mnie muza to jest więź
Coś co poprawia życie, wiesz
Dla mnie to narkotyk
Od pierwszego razu nie mogę skończyć (nie)
Biorę to codziennie
Robię to codziennie
Jak przestać mam powiedz mi
Skoro się tak uzależniłem
Ja nagrywam to dzień w dzień
Jak mógłbym skończyć tak z dnia na dzień
Nie wiem bit chyba powoli stopuje
A ja dalej robię swoje, no bo kocham to
No bo będę robił to do końca dnia
I będę tak sobie grał do końca życia
No bo życie to jest Lotto, przeliczam straty i zyski
Serio bardzo mało śpię, bo robię po to, żeby zamknąć pyski
Rzucam się w tłum i robię (zium)
Życie to Lotto, muza to mój kupon znów
No bo życie to jest Lotto, przeliczam straty i zyski
Serio bardzo mało śpię, bo robię po to, żeby zamknąć pyski
Rzucam się w tłum i robię (zium)
Życie to Lotto, muza to mój kupon znów
Jak mi Bartek napisał, że zakłada label
Poczułem się, tak jakbym wygrał w Lotto
Nie zmarnuję szansy, którą od Ciebie dostałem
Wielkie dzięki, mordo
Ja wprowadzam Seqa do ekipy
Mam nadzieję, że poczujesz się tak jak ja
Największa wygrana z taką ekipą grać
Razem podbijemy świat
To flowriders skład
Niczego już nie potrzebuję
Z tego co najważniejsze wszystko już mam
Chyba, że już tylko jak Quebo
Chciałbym kupić Arsenal Londyn i kazać im w baseball grać
A z mordeczkami z GZO mógłbym przegrać wszystko
Ale wygram uśmiech mimo wszystko
Bo z taką ekipą nawet przegrywa się dobrze
A ty ze składem możesz co najwyżej iść na wasz pogrzeb
No bo życie to jest Lotto, przeliczam straty i zyski
Serio bardzo mało śpię, bo robię po to, żeby zamknąć pyski
Rzucam się w tłum i robię (zium)
Życie to Lotto, muza to mój kupon znów
No bo życie to jest Lotto, przeliczam straty i zyski
Serio bardzo mało śpię, bo robię po to, żeby zamknąć pyski
Rzucam się w tłum i robię (zium)
Życie to Lotto, muza to mój kupon znów
Lotto, no bo życie to jest Lotto
Lotto, no bo życie to jest Lotto
Lotto, no bo życie to jest Lotto
Lotto, no bo życie to jest Lotto