Wierzę w ciebie Yah00 ♪ Cześć Cześć, jestem Jaś Sorry mała, ale muszę wcześnie wstać Nie mogę dziś z tobą spać, choćbym chciał Powiedziałem tak w życiu raz Cześć, jestem Jaś Sorry mała, ale muszę wcześnie wstać Nie mogę dziś z tobą spać, choćbym chciał Powiedziałem tak w życiu raz Znowu mijasz mnie na mieście Pijana na plaży seksem Chodź na mojego życia backstage Moje zmęczone oczy błagają o przerwę Naćpane lochy znowu wysyłają zdjęcie Koleżanki się pytają czyje, nie Ziomal z liceum macha, gdy wchodzę na Main Stage Piękna modelka pyta mnie o follow, back Mimo, że niewiele jej mogę dać jak Perfect I will have done my album by tomorrow, mate Właśnie tak się kurwa dba o Future Perfect Nie mogę spać, demony przeszłości gonią mnie Więc już nie pytaj czemu całe życie biegnę Adios, jeśli nie ma cię na liście Bardzo pojebany świat, bardzo pojebane życie Cześć, jestem Jaś Sorry mała, ale muszę wcześnie wstać Nie mogę dziś z tobą spać, choćbym chciał Powiedziałem tak w życiu raz Cześć, jestem Jaś Sorry mała, ale muszę wcześnie wstać Nie mogę dziś z tobą spać, choćbym chciał Powiedziałem tak w życiu raz Znowu mijasz mnie na mieście W drodze po papierowe szczęście Rano wrzucam swoje smakołyki w shaker Trenuję tylko to, co widoczne zewnętrznie I zapominam o tym, że serce jest mięśniem Gdy się podlewam alkoholem, zawsze więdnę Chociaż przy open barze każdy to mój best friend Czemu moje głośne myśli traktujesz jak przester, oh Tu ludzie w nocy chcą pomocy, ale nikt nie jest ranny A częściej czytany od Biblii jest Aldous Huxley Mordo nie szukam szczęścia w syntetycznej substancji Musze zrobić swoje i wypierdalam z tej Narnii Cześć, jestem Jaś Sorry mała, ale muszę wcześnie wstać Nie mogę dziś z tobą spać, choćbym chciał Powiedziałem tak tylko raz