Bez żadnych zmartwień wciąż zarabiam jak Ortega Wciąż zarabiam jak Ortega Mam wiele planów, które płyną w moich genach (yeah) Które płyną w moich genach Ty masz mnie dosyć, bo za wiele w życiu przeszłam Bo za wiele w życiu przeszłam Dziś żadnych zmartwień, choćbym miała iść do piekła (mm) Choćbym miała iść do piekła Na dzisiaj luźny plan, bo wszystkiego mam dosyć I to ten czas się zapisze w historii W tym cieniu palm pewnie wydam tych parę liczb Nie potrzeba mi już nic Bo mam w sobie bad girl Ciągle gonię sny, jak gdybym miała w sobie bestię Nie chcę się zatrzymać, za mną wiele a chcę więcej Wydaję ich pensję na jedne wakacje, co ty możesz mi powiedzieć Ja mam w sobie bad girl A sny jak gdybym miała w sobie bestię Nie chcę się zatrzymać, za mną wiele a chcę więcej Wypijam kolejkę, za tych wszystkich co podali mi pomocną rękę Czasem gubię trop, czasem też nie daję rady Lecz od tego on mówi: po co tak się martwisz? Marti to twój rok, za to stuknijmy te szklanki Każdy z nas to kot, choć życie ostre jak wasabi Mówią do mnie jak do gwiazdy Chociaż się nią nie uważam Marti wielkie plany Czasem w głowie mam bałagan Marti lubi marzyć Przez to wszystko się układa Ale dzisiaj biorę oddech na leżaku w Santa Maria Na dzisiaj luźny plan, bo wszystkiego mam dosyć I to ten czas się zapisze w historii W tym cieniu palm pewnie wydam tych parę liczb Nie potrzeba mi już nic Bo mam w sobie bad girl Ciągle gonię sny, jak gdybym miała w sobie bestię Nie chcę się zatrzymać, za mną wiele a chcę więcej Wydaję ich pensję na jedne wakacje, co ty możesz mi powiedzieć Ja mam w sobie bad girl A sny jak gdybym miała w sobie bestię Nie chcę się zatrzymać, za mną wiele a chcę więcej Wypijam kolejkę, za tych wszystkich co podali mi pomocną rękę (Wciąż zarabiam jak Ortega) (Mam wiele planów, które płyną w moich genach) (Wciąż zarabiam jak Ortega) (Ortega) Bo mam w sobie bad girl Ciągle gonię sny, jak gdybym miała w sobie bestię Nie chcę się zatrzymać, za mną wiele a chcę więcej Wydaję ich pensję na jedne wakacje, co ty możesz mi powiedzieć Ja mam w sobie bad girl A sny jak gdybym miała w sobie bestię Nie chcę się zatrzymać, za mną wiele a chcę więcej Wypijam kolejkę, za tych wszystkich co podali mi pomocną rękę