Zawsze się tak strasznie bałam Że nie będę wystarczała Wszystko z siebie tobie dałam, więc (aaaa) Ja się w Tobie zakochałam Ty jak skórkę od banana Tak po prostu mnie wyrzucić chcesz (aaaa) I znów mnie żujesz jak balonową gumę Na samym końcu po prostu mnie wyplujesz Bo teraz wszystko jest takie tymczasowe Nikt już nie naprawia skoro można nowe mieć Panie Boże, proszę daj mi aktualizację Żeby ktoś pokochał mnie na chwilę, a na zawsze Panie Boże, proszę daj mi aktualizację Żeby ktoś pokochał mnie Mmm, haa, żeby ktoś pokochał mnie Mmm, haa, żeby ktoś pokochał mnie Zbity ekran i twój numer Dzwonisz znowu podziękuję Pozdrów ją ode mnie czule, wiem System chyba nie najlepszy Jeśli nikt mnie takiej nie chce Nowy software sprawię sobie, więc No i hardware też I znów mnie żujesz jak balonową gumę Na samym końcu po prostu mnie wyplujesz Bo teraz wszystko jest takie tymczasowe Nikt już nie naprawia skoro można nowe mieć Panie Boże, proszę daj mi aktualizację Żeby ktoś pokochał nie na chwilę, a na zawsze Panie Boże proszę daj mi aktualizację Żeby ktoś pokochał mnie Mmm, haa, żeby ktoś pokochał mnie Mmm, haa, żeby ktoś pokochał mnie