Budzę się rano Słyszę, "Do stołu podano" Śmigam w szlafroku po chacie jak Tony Soprano Mamy złote strzały, a wasze pociski to tylko są strzały w kolano Ja widziałem za dużo Widziałem za dużo A świat to dla mnie za mało Świat to dla mnie za mało Świat to dla mnie za mało Świat to dla mnie za mało Nie żyję jak każdy, bo żyję jak nikt (nikt) inny Odpalam cygaro i biorę se łyk (whisky) To uczucie cieszy mnie teraz jak nic (nic), nigdy Chcesz robić sałatę to musisz być (sprytny) Jak pytasz co u mnie to załatwiam sprawy już od dnia początku I mimo, że ciągle ogarnia ten burdel to i tak jest wszystko w porządku Nic nie wydawało się proste A dzisiaj po prostu wydajemy se na co chcemy Dłużnicy kolejny raz zmieniają cyfry, lecz je znam te wasze numery Widziałem niejedno (jedno) Żeby było jasne za swoimi to zawsze w ciemno Będziemy obroty, osiągi mieć kurwa jak Veyron Życie pojebane traktuję pół żartem, pół serio Kobiety kochają łobuzów dlatego ta niunia zawija dziś ze mną Budzę się rano Słyszę, "Do stołu podano" Śmigam w szlafroku po chacie jak Tony Soprano Mamy złote strzały, a wasze pociski to tylko są strzały w kolano Ja widziałem za dużo Widziałem za dużo A świat to dla mnie za mało Świat to dla mnie za mało Świat to dla mnie za mało Świat to dla mnie za mało Nareszcie czuję, że żyję, czuję że żyję, czuję że żyję Kiedyś mi skakali do gardła, a dzisiaj to mi się rzucają na szyję Odnalazłem złoża ropy tu pośród pustyni Ubrudziłem sobie ręce, nie wracam z pustymi Obudzą się pewnego dnia kiedy to wszystko już będzie nasze Jak tak podążali za modą to niech się nie dziwią, że teraz są passe Czuję się za stary na te wasze młode wilki Mam na głowie spółki z.o.o. i inne kurwa cyrki Jestem głową tej rodziny jak Tony Soprano Pieprzą coś o zyskach, nie wiedząc ile to mi zabrało (ty) Wszystko co mam osiągnąłem swoją ciężką pracą Dziś se mogę podziękować - nie ma za co (nie ma za co) Budzę się rano Słyszę, "Do stołu podano" Śmigam w szlafroku po chacie jak Tony Soprano Mamy złote strzały, a wasze pociski to tylko są strzały w kolano Ja widziałem za dużo Widziałem za dużo A świat to dla mnie za mało Świat to dla mnie za mało Świat to dla mnie za mało Świat to dla mnie za mało