Teraz lecę to gonić, aby to mieć I nie pytam o drogę, bo znam miejsce Czemu muszę Cię prosić jeżeli wiesz Czemu tego nie robisz jeżeli chcesz więcej Ile czasu na zwroty ile na sen Tyle łez o podłogę już nigdy więcej Nienawidze kontaktu i gubię sens Od kiedy nie daje sobie powiedzieć Już mi lepiej od kiedy wyplułem wers I chyba dobrze się stało choc niepotrzebne Tyle żółci wylałem i schodzi stres Zakładam kaptur i pisze bo chce powiedzieć To nie jebana loteria jak Tommy Cash To tylko praca jak patrze na nich to śmieje się z tego Tyle dobrego dziękuje, że słuchasz mnie Z małej chmury duży deszcz NIEBO Nie dawali mi oni to sobie sam wezmę Nie podali mi dłoni to zachowam resztę Dalej nie mam kontroli i daje wam serce Moi ludzie gotowi i do nieba ręce (Moi ludzie ze mną, moi, moi ludzie ze mną) Do Nieba ręce (Moi ludzie ze mną, moi, moi ludzie ze mną) Do Nieba ręce Nie dawali mi oni to sobie sam wezmę Nie podali mi dłoni to zachowam resztę Dalej nie mam kontroli i daje wam serce Moi ludzie gotowi i do nieba ręce (Moi ludzie ze mną, moi, moi ludzie ze mną) Do Nieba ręce (Moi ludzie ze mną, moi, moi ludzie ze mną) Do Nieba ręce Do Nieba ręce Do Nieba ręce