Chłopaki z miasta kręcą co trzeba A kiedy nie trzeba to blanta Nie pracują w NASA A zwiedzanie orbit to codzienna pasja i tak Mają w piździe Manhattan Bo wszystko co trzeba jest w lokalnych barach Czy studenci życia czy prawa Wszystko się zgadza dopóki jest kasa Dziewczyny w kawiarniach Piękne aż staje pikawa A uparte, że głowa mała Budzą jak kawa i burzą szyk w planach Ale kiedy zjeżdżasz to nikt się tak słodko nie stara Ulice Wrocławia - lufy po bramach Weekendy od rana do rana Gajery na "proszę pana" i wieczne palenie jana Bo każdy chce Nie biegać a latać Byle tylko ziścić swe sny Nie respektować zasad, chyba że ustalimy je my CHŁOPAKI Z MIASTA CHŁOPAKI Z MIASTA CHŁOPAKI Z MIASTA CHŁOPAKI Z MIASTA CHŁOPAKI Z MIASTA CHŁOPAKI Z MIASTA CHŁOPAKI Z MIASTA Chłopaki z miasta, na gaju, na hubach i MWK banda Na murku, na dołku, na klatkach, na rauszu, na opcjach Na drogich kolacjach i na żarciu z maka Na klubach, na fuchach i na wakacjach Na ciężkich koncertach i na techniawkach Na chamskich wixach, spektaklach w teatrach Na cudzych komediach i własnych dramatach Chcą Nie szponcić a ogarniać Nie robić a zarabiać Nie gonić ale złapać Ale muszą zapierdalać I wiedzą, że pokorna owca to nie ssie dwóch matek Ale ssie kutasa, szanują Mariusza, wiedzą co to praca Skowyr71, Pudzilla pozdrawiam Nie biegać a latać Byle tylko ziścić swe sny Nie respektować zasad, chyba że ustalimy je my CHŁOPAKI Z MIASTA CHŁOPAKI Z MIASTA CHŁOPAKI Z MIASTA CHŁOPAKI Z MIASTA CHŁOPAKI Z MIASTA CHŁOPAKI Z MIASTA CHŁOPAKI Z MIASTA Dawaj Kubuś