Nie mam korony, a wciąż widzą królem mnie Pośród tych gówien jak Basquiat Zerwane betony gdzieś gubią szacunek A wstydu i cash'u już dawno im brak Nie mam ochoty na benzo Nie słynę z wątroby i peso Słyszałem, ile by wybili zębów mi Chłopaki z sylwetką jak Renton Kameruj każde przekleństwo, kameruj, póki nie weszło Skurwysynu, to nie Play-Doh Wygina gęba się i człowieczeństwo Głuchy jak pień i Beethoven Nie słyszę wiele, gdy mijam tę drogę Ziomal, tu nic nie jest nowe, kryształy nie błyszczą I gniją tu, kurwa, nawet panny młode Głuchy jak pień i Beethoven Głuchy jak pień i Beethoven Potrzebuję Ciebie i melancholii Deszczu na oknie, Nirvany jak Cobain Głuchy jak pień i Beethoven Głuchy jak pień i Beethoven Potrzebuję Ciebie i melancholii Deszczu na oknie, Nirvany jak Cobain Głuchy jak pień i Beethoven Głuchy jak pień i Beethoven Potrzebuję Ciebie i melancholii Deszczu na oknie, Nirvany jak Cobain Głuchy jak pień i Beethoven Głuchy jak pień i Beethoven Potrzebuję Ciebie i melancholii Deszczu na oknie, Nirvany jak Cobain ♪ Nie piję wódy za wiele, bo mi to ryje beret Zwała męczy zawsze jak pogubię siebie Ciągle wokół znikają przyjaciele W oceanie toksyn i piranii jestem jak topielec, wiesz I tylko chwilę myślałem że jakoś będzie Jedyne co chcę to na potęgę Rzucać te wersy tak luźne jak playback I w piździe mieć wszystko co mówią na mieście Człowieku jak Majors, chcę sztuki nie zdjęcie Tak proste obsesje, bądź mną jak na Fejsie Tyle spojrzeń mnie tu czeka, że zejdę Jak Amy albo Jean-Michel, ej Nie patrz na ręce mi, ilość uderzeń w klawisze To Chopin, Beethoven plus Händel Tak skrobię teksty jak oni życiorys Więc kreślę cudze testamenty (testamenty...) Głuchy jak pień i Beethoven Głuchy jak pień i Beethoven Potrzebuję Ciebie i melancholii Deszczu na oknie, Nirvany jak Cobain Głuchy jak pień i Beethoven Głuchy jak pień i Beethoven Potrzebuję Ciebie i melancholii Deszczu na oknie, Nirvany jak Cobain Głuchy jak pień i Beethoven Głuchy jak pień i Beethoven Potrzebuję Ciebie i melancholii Deszczu na oknie, Nirvany jak Cobain Głuchy jak pień i Beethoven Głuchy jak pień i Beethoven Potrzebuję Ciebie i melancholii Deszczu na oknie, Nirvany jak Cobain