Czy jesteś tu? Czy słyszysz mnie? Bo choć bywasz codziennie obok, znów To czuję jakbyś znikła gdzieś Masz w oczach lęk i gaśnie blask Kiedyś umiał sprawić, że Nie mogłem po nocach spać Proszę, usłysz mnie Będę czekać tu Aż wszystko zmieni się Poszukam Cię znów Coraz mniej Cię znam Obcy głos, Twoja twarz Wyobrażam sobie Twój dotyk i smak Skąd ten chłód Twoich rąk Które tak czule mi kładłaś na skroń Kiedy otaczał mrok? Czemu już tak cicho jest? Gdzie te słowa, proste, które By nadały znów życiu sens? Proszę, usłysz mnie Będę czekać tu Aż wszystko zmieni się Poszukam Cię znów Coraz mniej Cię znam Obcy głos, Twoja twarz Wyobrażam sobie Twój dotyk i smak Może to tylko jakaś lekcja i Za to kim byłem teraz gorzko Los się na mnie mści? Może zbyt mało mam cierpliwości Lecz tak już ze mną jest Teraz nie bywam już wcale sobą Bo czuję, że tracę Cię Proszę, usłysz mnie Będę czekać tu Aż wszystko zmieni się Poszukam Cię znów Coraz mniej Cię znam Obcy głos, Twoja twarz Wyobrażam sobie Twój dotyk i smak