(Podaj moc) (Podaj moc jak POLDON) (Tutaj gdzie nie sypiam tworzę folklor) (Tutaj typy chodzą tak jak Zorro) (Tutaj laski pachną tak jak plon, joint) Podaj moc jak POLDON (ej!) Tutaj gdzie nie sypiam tworzę folklor (ej!) Tutaj typy chodzą tak jak Zorro (ej!) Tutaj laski pachną tak jak plon, joint (ej!) Moje miasto lata jak Apollo (ej!) Tu-tu-tu-tu Tutaj gdzie nie sypiam tworzę folklor (ej!) Tutaj typy chodzą tak jak Zorro (ej!) Tutaj laski pachną tak jak plon, joint (ej!) Moje miasto lata jak Apollo Musisz to wziąć w swoje ręce Bo ludzie bez życia będą ciebie uczyć jak żyć Boją się robić coś więcej niż muszą choć mimo to wieszają na tobie psy Skaczą do gardeł lecz o nic się nie bój Szczerzą tylko zęby nie potrafią gryźć A jak zobaczą że to cię nie rusza Po prostu odejdą tam gdzie jest ich syf W moim mieście każdy siebie zna Choć nie znają mnie Chyba, że tylko z widzenia mówią o mnie mam to gdzieś Rzucali kłody pod nogi ja z nich zbudowałem szlaban Żeby żaden z nich mi się nigdy w życie nie wpierdalał Mam swoje rajzy na bani Jak studio po nocach session To co puszczamy na bloki Lecimy w plegar nie w leki To nie jest dostawa fety Zobacz jak jesteśmy fancy Zjedliśmy dawno te trendy By miasto mogło zapętlić Mam swoje rajzy na bani Jak studio po nocach session To co puszczamy na bloki Lecimy w plegar nie w leki To nie jest dostawa fety Zobacz jak jesteśmy fancy Zjedliśmy dawno te trendy By miasto mogło zapętlić Podaj moc jak POLDON (ej!) Tutaj gdzie nie sypiam tworzę folklor (ej!) Tutaj typy chodzą tak jak Zorro (ej!) Tutaj laski pachną tak jak plon, joint (ej!) Moje miasto lata jak Apollo (ej!) Tu-tu-tu-tu Tutaj gdzie nie sypiam tworzę folklor (ej!) Tutaj typy chodzą tak jak Zorro (ej!) Tutaj laski pachną tak jak plon, joint (ej!) Moje miasto lata jak Apollo