Te ulice zimne są jak lód, ale w oczach ciągle ogień Dookoła ten sam ból, ale to jeszcze nie koniec Póki jeszcze jesteśmy tu, zostawmy coś po sobie Wiele niezbadanych jeszcze dróg, wiele pytań i jedna odpowiedź Jedziemy nocą bolidem Nie wiem po co, no i gdzie Wiele rzeczy boli mnie Chcę zostawić je z tyłu Znowu dzwoni do mnie tel Ta która od innych woli mnie Ma wszystko, czego dusza chce Brakuje tylko wstydu Robi się pustka na drogach Miasto nocą, trawka znów z nią palona One chcą mi się rzucać w ramiona Ale żadna nie będzie jak ona Ja odbierałem sobie z ust, żeby tobie dać Także w razie "W" mała, co złego to nie ja Dajesz to głośniej, bo brak mi słów I brak ci tchu, mamy razem taki mood, że... Te ulice zimne są jak lód, ale w oczach ciągle ogień Dookoła ten sam ból, ale to jeszcze nie koniec Póki jeszcze jesteśmy tu, zostawmy coś po sobie Wiele niezbadanych jeszcze dróg, wiele pytań i jedna odpowiedź Reszta jest nieistotna Kiedy przez szyberdach leci dym z jointa Wysoko jak aeroplan To już stratosfera, ja nie czuję podłoża Z ulicą mam romans Ten pejzaż mnie zahipnotyzował Miło było ją poznać (Miło było cię poznać) My schowani jak w bańce mydlanej Nikogo nie ma wokół poza nami Powoli jak nad modrym Dunajem Powoli jakby to były szachy Synthwave - oczy jak neptun Serce bije szybciej, ale nie czujemy lęku Jedynie adrenalinę Jedziemy? Ona chce poczekać jeszcze chwilę Te ulice zimne są jak lód, ale w oczach ciągle ogień Dookoła ten sam ból, ale to jeszcze nie koniec Póki jeszcze jesteśmy tu, zostawmy coś po sobie Wiele niezbadanych jeszcze dróg, wiele pytań i jedna odpowiedź Te ulice zimne są jak lód, ale w oczach ciągle ogień Dookoła ten sam ból, ale to jeszcze nie koniec Póki jeszcze jesteśmy tu, zostawmy coś po sobie Wiele niezbadanych jeszcze dróg, wiele pytań i jedna odpowiedź