Pokaż co masz tam w jeansach Ona jest dzika Wysyła mi fotki bez gaci na Insta Jej facet to cipka, jak ty mam ich kilka Nie kocham tej szmaty, mówię, "Hasta la vista" Ja nie mogę kochać szmaty Ja nie mogę kochać szmaty Ja nie mogę kochać szmaty Wszystkie ziomki śpiewają to Ja nie mogę kochać szmaty Ja nie mogę kochać szmaty Ja nie mogę kochać szmaty Wszystkie dupy śpiewają to Siedem szmat sobie siedziało w klubie, czekają na sponsora Jedna wygląda jak cheddar cheese, a druga gorgonzola Trzecia darła tą mordę, bo jakiś koleś tutaj ją olał A czwarta zrobi loda w samochodzie za whiskey cola Ona ma Gucci, Louis, Fendi z AliExpress I te usta jak pontony, mówię, "Mordo weź" Do kościoła to bez sensu, ma za duży grzech Śpiewam "Money Over Bitches", nie mam czasu na stres Ja nie mogę kochać szmaty Ja nie mogę kochać szmaty Ja nie mogę kochać szmaty Wszystkie ziomki śpiewają to Ja nie mogę kochać szmaty Ja nie mogę kochać szmaty Ja nie mogę kochać szmaty Wszystkie dupy śpiewają to Patrzę i widzę tą kolejkę, która długa jest do tej ubikacji Te dupy pudrują te noski, bo z wyglądu są jak kluski mej babci Jedna mówi do drugiej, "Przyszłam dziś bez gaci" "Przecież wiesz, że to Hugo Boss, nie stać mnie na Versace" Wjeżdżają trzy butelki szampana, mordo trzeba się dzielić Teraz stoją tu przy tobie, pamiętasz jak się śmieli Zachowuję się jak cham, mordo patrz jak się zmienił Ja mam zgagę po tym tanim piciu, daj mi te Rennie Pokaż co masz tam w jeansach Ona jest dzika Wysyła mi fotki bez gaci na Insta Jej facet to cipka jak ty mam ich kilka Nie kocham tej szmaty mówię, "Hasta la vista" Ja nie mogę kochać szmaty Ja nie mogę kochać szmaty Ja nie mogę kochać szmaty Wszystkie ziomki śpiewają to Ja nie mogę kochać szmaty Ja nie mogę kochać szmaty Ja nie mogę kochać szmaty Wszystkie dupy śpiewają to