Gdy się słońce chowa, a dni są krótsze
Chcę żebyś wiedziała że kocham twój uśmiech
Możesz zatrzymać u siebie moją bluzę
Chcę żebyś czuła się bezpiecznie jak najdłużej
W mojej bluzie, w mym kapturze, w za dużej bluzie
Robię od rana do wieczora ciągle numery
Lubię to, co robię, nie chcę kimś innym być
Dam ci mój numer żebyś czulą się bezpiecznie
Po godzinie napiszę, Skarbie, strasznie tęsknię!
Jak wrócę na chatę to napisze piosenkę żebyś pamiętała
Wyglądasz tak pięknie, mała, wyglądasz tak pięknie
Cały dzień, mała, biegasz w moich myślach
Nie chcę innej, chcę mieć ciebie tu na zawsze
Jak nagram numer, chcę mieć ciebie na okładce
Gdyby nie ty nie byłbym tu dzisiaj, skarbie
Teksty na kartce, czarnym flamastrem
Piszę na lekcji, piszę to w trajce
Nagrywam nocą, bo tak mi łatwiej
Nagrywam nocą, samemu raźniej
Nie wiem nie interesują inni mnie
Zakładam kaptur i mój Off-White belt
Patrzą jak na gwiazdę, choć nie czuję się
Do szczęścia chcę Ciebie, nie chcę więcej, nie
Nie wiem nie interesują inni mnie
Zakładam kaptur i mój Off-White belt
Patrzą jak na gwiazdę, choć nie czuję się
Do szczęścia chcę Ciebie, nie chcę więcej, nie
Więcej nie, nie chcę więcej, nie
Nie chcę więcej, nie
Nie chcę więcej, nie, nie chcę więcej, nie
Nie chcę mała już nic więcej
Cały dzień mała biegasz w moich myślach
Nie chcę innej, chcę mieć Ciebie tu na zawsze
Jak nagram numer, chcę mieć Ciebie na okładce
Gdyby nie ty, nie byłbym tu dzisiaj skarbie
Cały dzień mała biegasz w moich myślach
Gdyby nie ty, nie byłbym tu dzisiaj skarbie