Przeklęty niech będzie ten kubański szlak Bo szkorbut, bo szczury, bo smród Czy starczy mi życia, by poznać ten świat Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród Do Amsterdamu zawinąć choć raz Jak szczyna parszywa parszywy mam rum Bo szkorbut, bo szczury, bo smród I w kółko z nim pływam - pić nie chcą go tam Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród Do Amsterdamu zawinąć choć raz Resztę załatwi czas Do Amsterdamu zawinąć choć raz Resztę załatwi czas Kobiety nie miałem już chyba od świąt Bo szkorbut, bo szczury, bo smród Bo tu się zaczyna, tam kończy Golfsztrom Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród Do Amsterdamu zawinąć choć raz Resztę załatwi czas Do Amsterdamu zawinąć choć raz Resztę załatwi czas Złe oczy dokoła i tłum wkoło zły Bo szkorbut, bo szczury, bo smród Tam czyste diamenty się błyszczą jak łzy Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród Do Amsterdamu zawinąć choć raz Resztę załatwi czas Do Amsterdamu zawinąć choć raz Resztę załatwi czas Spód w łajbie wyrąbię i puszczę na dno Bo szkorbut, bo szczury, bo smród I gdzie zamustruję zapyta mnie kto Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród Do Amsterdamu zawinąć choć raz Resztę załatwi czas Do Amsterdamu zawinąć choć raz Resztę załatwi czas Przeklęty niech będzie ten kubański szlak Bo szkorbut, bo szczury, bo smród Czy starczy nam życia, by poznać ten świat Gdzie forsy, gdzie forsy jest w bród Do Amsterdamu zawinąć choć raz Resztę załatwi czas Do Amsterdamu zawinąć choć raz Resztę załatwi czas Resztę załatwi czas Resztę załatwi czas