Nasz "Diament" prawie gotów już W cieśninach nie ma kry Na kei piękne panny stoją W oczach błyszczą łzy Kapitan w niebo wlepia wzrok Ruszamy lada dzień Płyniemy tam, gdzie słońca blask Nie mąci nocy cień A więc krzycz, "O-ho-ho!" Odwagę w sercu miej! Wielorybów cielska groźne są Lecz dostaniemy je! A więc krzycz, "O-ho-ho!" Odwagę w sercu miej! Wielorybów cielska groźne są Lecz dostaniemy je! Hej, panno, po co łzy? Nic nie zatrzyma mnie Bo prędzej w lodach kwiat zakwitnie Niż cofnę się No, nie płacz, wrócę tu Nasz los nie taki zły Bo da dukatów wór za tran I wielorybie kły A więc krzycz, "O-ho-ho!" Odwagę w sercu miej! Wielorybów cielska groźne są I teraz by A więc krzycz, "O-ho-ho!" Odwagę w sercu miej! Wielorybów cielska groźne są Lecz dostaniemy je! (I solo zagram sobie...) ♪ Na deku stary wąchał wiatr Lunetę w ręku miał Na łodziach, co zwisały już Z harpunem każdy stał I dmucha tu, i dmucha tam Ogromne stado w krąg – Harpuny, wiosła, liny brać! I ciągaj, brachu, ciąg! A dla wieloryba już Ostatni to dzień Bo śmiały harpunnik Uderza weń! A dla wieloryba już Ostatni to dzień Bo śmiały harpunnik Uderza weń! Yeah...