Oj wkurwil mnie chuj bo wiechał mi na chate Ja ze swoim bratem uchachani za plejakiem To znowu ten skurwiel co wcześniej mi list wysłał, nic tam trza spiżdzać przez okno wal na dystans Nie otwieraj drzwi bo czai się sadysta, kapusta dziś wypuścił pare z dupska, bez kapci się wypuszczam ostatniego łapię buszka Mała wracaj do łuzka, dziś padnie świnia tłusta Koniec bliski, wycięte mam odciski palców Wycinam zdrajców, znam wielu pojebańców Nie ma żartów na dzielni ważny banknot, na dzielni wojny gangów, jak w trench town czy na camp nou Nie disco, czysty chartkor, muwisz znam to, człowiek mały jak plankton, schowany za firankom, pies musi mieś swój łańcuch Biorę gnata wszystko mi dzisiaj lata Ruszam z nim na wariata Coś dobrego dziś dla świata Postrzelił brata, na ślepo wali pacan Biegnę na stary bazar by przyczaić się na łacha Cała watacha, na muszce mam gliniarza, strzelam do szeryfa, co tak wielu tu przeraża Nie zdarza sie okazja taka na drapaka i nie ma chłopaka Jest finito, wygrało kopyto, pustki szybkie, nikogo już nie skrzywdzi, już dalej się nie zwichnie, cichnie, na zawsze zamilknie, tu w babilonie fiknie, jak w zajebistym filmie koniec cyrku Jeszcze zostało kilku to się zajmę nimi jutro, jutro, jutro, jutro Właśnie tak, ha cały czas Kto jest kto rozwiazanie zagadki, posłuchaj synu mokotowskiej gadki Kto jest kto rozwiazanie zagadki posłuchaj synu Kto jest kto rozwiazanie zagadki, posłuchaj synu mokotowskiej gadki Kto jest kto rozwiazanie zagadki posłuxhaj synu