Żaden plan marketingowy nie da tobie więcej niż modlitwa Musisz tylko w to uwierzyć i moc ducha przyjąć dzisiaj Marketing spełnia pragnienia modlitwa wprowadza prawdę Wielu dla chorych pragnień podpisze cyrograf z diabłem Kiedy przyjdzie im zapłacić odsetki będą tak wielkie Że jeszcze za życia w materii ci biedacy będą żyli w piekle Ja walczę o was zaciekle i otwieram się na prawdę Miłość ducha uzdrawia kiedy praktykujesz uważnie Umysł uwolniony z pragnień, skupiony ostry jak brzytwa Otwarty na nauczanie Oświecenie pozna dzisiaj Ulotna powłoka ciała skrywa nieśmiertelną duszę Wolną od cierpień, wolną od krzywdy, wolną od wynaturzeń Modlitwą otwieram do tego świata bramy Medytacją wciąż oczyszczam niepoczytalne obrazy Me projekcje, programy i na duszy mojej skazy Święta chwila wchodzi w wieczność taki będzie finał trasy Modlę się medytuje Szukam prawdy dziś w sobie Pokonałem mroki, lęk i gniew Pokój ducha we mnie jest Zdrowy, nowy szlak nie blef Nie ma smutku nie ma łez Nie ma brudu więcej wokół mnie Czystej głowy szczera pieśń Modlę się medytuje Szukam prawdy dziś w sobie Pokonałem mroki, lęk i gniew Pokój ducha we mnie jest Zdrowy, nowy szlak nie blef Nie ma smutku nie ma łez Nie ma brudu więcej wokół mnie Czystej głowy szczera pieśń Szczęście nie prosi cię o nic, ono trwa wiecznie w tobie Wyzwalaj umysł i wróć do esencji, która uzdrawia w chorobie Zatrzymaj się w ciszy błogiej, wyłącz zmysły, wyłącz myśli Zobacz kim jesteś w końcu naprawdę tak spokojny i tak czysty Swoją droga idę w prawdzie, cuda trwają w wiecznym świetle Światło i siła to jedność, która wzmacnia nasze wnętrze Praktyka i dyscyplina przychodzą z codziennym pięknem Powraca radość do życia i moc na problemy wszelkie Energia z każdym oddechem leczy projekcje bezwzględne I uczy rozróżniać trafnie co jest słuszne a co błędem Umysł uważny powraca do źródła aby się cieszyć tym pięknem Ponad zatraceniem złudy twe dziedzictwo jest nietknięte Uwielbienie, dziękczynienie oto tematy modlitwy Mą intencją jest zbawienie dla mnie i dla dusz wszystkich Rany goją się i blizny, znika z oczu obraz mglisty Duch twój budzi na nowo, powraca do prawdy mistyk Modlę się medytuje Szukam prawdy dziś w sobie Pokonałem mroki, lęk i gniew Pokój ducha we mnie jest Zdrowy, nowy szlak nie blef Nie ma smutku nie ma łez Nie ma brudu więcej wokół mnie Czystej głowy szczera pieśń Modlę się medytuje Szukam prawdy dziś w sobie Pokonałem mroki, lęk i gniew Pokój ducha we mnie jest Zdrowy, nowy szlak nie blef Nie ma smutku nie ma łez Nie ma brudu więcej wokół mnie Czystej głowy szczera pieśń