Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj Kto powiedział że To właśnie dzięki mnie Życie prostsze znowu stanie się Ja utrudniam je Tylko kiedy chcę Byś na ziemię wreszcie zszedł Tak wygląda twoje szczęście Albo mówiąc trochę prościej jego brak Udowodnić musisz wreszcie Kim dla mnie jesteś Na co, na co ciebie stać Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj Nie od dziś mnie znasz Powinieneś wiedzieć Z kim do czynienia masz Czy tego chcesz czy nie Możesz nigdy więcej Już nie zobaczyć mnie Tak wygląda twoje szczęście Albo mówiąc trochę prościej jego brak Udowodnić musisz wreszcie Kim dla mnie jesteś Na co, na co ciebie stać Lepiej nie trać czasu, pospiesz się Bo masz na to tylko jeden krótki dzień Inaczej jutro o tej porze Być może będę już nad morzem (kto wie) Lepiej swoje myśli szybko zbierz Może uda ci się znów przekonać mnie Inaczej jutro o tej porze Z kim innym będę już nad morzem (kto wie) Lepiej nie trać czasu, pospiesz się Bo masz na to tylko jeden krótki dzień Inaczej jutro o tej porze Być może będę już nad morzem (kto wie) Lepiej swoje myśli szybko zbierz Może uda ci się znów przekonać mnie Inaczej jutro o tej porze Z kim innym będę już nad morzem (kto wie) Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj miły Nie dokazuj Nie dokazuj