Bo tutaj nie ma cwaniaka takiego jak ja Znowu dziś będzie draka na sto dwa Bo kiedy kocham to szybko, właśnie tak! Na Twoich ustach nad ranem zostawię ślad Składam dziś na Ciebie reklamacje Wiem kochanie, że masz racje Jak alkohol uderzam do głowy Jak zerwany film - pamiętasz do połowy Nie udzielam zbędnych informacji Na mnie nigdy nie ma reklamacji Gdy jestem obok, topniejesz jak lód O świecie znikam niczym duch Bo tutaj nie ma cwaniaka takiego jak ja Znowu dziś będzie draka na sto dwa Bo kiedy kocham to szybko, właśnie tak! Na Twoich ustach nad ranem zostawię ślad Serwus w ząbek czesany Daj piątaka dla warszawiaka Bo tutaj nie ma cwaniaka takiego jak ja Znowu dziś będzie draka na sto dwa Z pewnością jutro napiszę do Ciebie Zaproszę na wino, tym razem do siebie Lecz pamiętaj, że jestem jak wiatr Dziś jestem lecz jutro zniknę jak domek z kart Bo właśnie tego wieczoru na Tobie mi zależy Właśnie teraz Ciebie potrzebuję Musisz dzisiaj mi w to uwierzyć Bo wiem, że bardzo tego potrzebujesz Bo tutaj nie ma cwaniaka takiego jak ja Znowu dziś będzie draka na sto dwa Bo kiedy kocham to szybko, właśnie tak! Na Twoich ustach nad ranem zostawię ślad Lecz pamiętaj, że jestem jak wiatr Dziś jestem, lecz jutro zniknę, jak domek z kart