Sam od lat, wśród setek gwiazd Obco, pusto, skamieniały czas Śmierć o krok, o tlenu łyk Nie chcę odejść, pragnę dalej żyć Czekam wciąż, wierzę wciąż Że może coś się zmieni Czekam wciąż, wierzę wciąż W szczęśliwy los Gwiezdny pył, jedyny świat Ziemia milczy, o miliony lat Ekran zgasł, zaklęty krąg Nie znam kursu, dokąd wrócić mam Czekam wciąż, wierzę wciąż Że może coś się zmieni Czekam wciąż, wierzę wciąż W szczęśliwy los Czekam wciąż, wierzę wciąż Że może coś się zmieni Czekam wciąż, wierzę wciąż W szczęśliwy los Czekam wciąż, wierzę wciąż Że może coś się zmieni Czekam wciąż, wierzę wciąż W szczęśliwy los