Powiedz, co było między nami (o-o) Że chociaż wszystko się skończyło (o-o) Potrafisz cieszyć się kwiatami (o-o) A gwiazdom blasku nie ubyło Czemu bliźniaczo dni jednakie (o-o) I co takiego się zdarzyło (o-o) Że nie przestały śpiewać ptaki (o-o) Chociaż umarła z bólu miłość (o-o-o-o) Czy to, co wiatrem i lawendą, gdy Gdy włosy szalem otuliłaś, czy Czy płaszcze dwa spinaczem spięte to To właśnie się nazywa miłość (o-oo, o-o) To właśnie się nazywa miłość (o-o-o-o) Świat się nie rozpadł na okruszki (o-o-o-o) I nie zabiło nas rozstanie (o-oo, o-o) Choć obok leżą dwie poduszki (o-oo, o-o) Chociaż skończyło się kochanie (o-o-o-o) Czy to, co wiatrem i lawendą, gdy Gdy włosy szalem otuliłaś, czy Czy płaszcze dwa spinaczem spięte to To właśnie się nazywa miłość (o-oo, o-o) Czy to, co wiatrem i lawendą, gdy Gdy włosy szalem otuliłaś, czy Czy płaszcze dwa spinaczem spięte to To właśnie się nazywa miłość (o-oo, o-o) To właśnie się nazywa miłość (o-o-o-o) To właśnie się nazywa miłość (o-oo, o-o) To właśnie się nazywa miłość