Jeszcze nie tak dawno temu Brak ciągłość miałeś w snach Chociarz spać sie bardzo chciało Trzeba był rano wstać Jeszcze nie tak znowu dawno W książkach zatapiałeś nos Całkowice cię przytłaczał Podręczników szkolnych stos Jeszcze wczoraj cię kolego Obezwładniał blady strach Trząśłeś się jak listek kiedy Nauczyciel stawał w dzwiach To już przeszłość to chistoria Nie obchodzi nas już nic Szkolny stres nas nie dotyczy Bo wakacje są od dziś X2 Jeszcze nie tak dawno temu Brak ciągłość miałeś w snach Chociarz spać sie bardzo chciało Trzeba był rano wstać To już przeszłość to chistoria Nie obchodzi nas już nic Szkolny stres nas nie dotyczy Bo wakacje są od dziś X3