Skandale i afery - Nasza własna mała wojna, Od tej wojny Cała Polska niespokojna. A to wszystko W czystym świecie polityki, Towarzystwo To nie boi się krytyki. Nie odkryje prawdy żaden sąd, Nie odkryje prawdy żaden sąd, Nie odkryje prawdy żaden sąd, Kole w oczy to co z krajem robi rząd. Jest jak jest, Zawsze gorzej być może. Mam to gdzieś, Narzekanie nie pomoże. Jest jak jest, Zawsze gorzej być może. Mam to gdzieś, Narzekanie nie pomoże. Mimo to ja wiem że chce Podziękować Ci Boże, Że nie jest, nie jest, nie jest, nie jest gorzej. Nasza ziemia obiecana, Ukochana nasza Polska To kraina mlekiem i miodem płynąca. Tak oznajmia Dumnie nam nasza ojczyzna, Obywatel Pewnie racji jej nie przyzna. Nie odkryje prawdy żaden sąd, Nie odkryje prawdy żaden sąd, Nie odkryje prawdy żaden sąd, Kole w oczy to co z krajem robi rząd. Jest jak jest, Zawsze gorzej być może. Mam to gdzieś, Narzekanie nie pomoże. Jest jak jest, Zawsze gorzej być może. Mam to gdzieś, Narzekanie nie pomoże. Mimo to ja wiem że chce Podziękować Ci Boże, Że nie jest, nie jest, nie jest, nie jest gorzej