Bezsenna noc, przeklęty ciąg Coraz bardziej topi zdradę Boję się, że zobaczę znów Puste łóżko tuż nad ranem Ref. O, o, tysiąc planet O, o, wszystkie grane O, o, tysiąc planet O, o, wszystkie znane Przy barze cieć, kawa i śledź Chyba teraz już nie wstanę Walę się znów twarzą na bruk Zawsze adres jest nieznany