[Version 1] (from [Tasmania]) Ktoś mnie bardzo chciał zagłuszyć A potem zbił zupełnie, do cna Przyciąć włosy, zamienić ciuchy Lecz moje życie całkiem odmieniła Brudna muzyka, brudna muzyka Jest taka brudna, że aż przenika Prosto z głośnika brudna muzyka Jest taka brudna, że aż przenika Ona była zbyt świeża i młoda No cóż, zakochana w nas I nabijane były w szeregach lufy Nic się nie dała i znowu się do nas uśmiecha Brudna muzyka, brudna muzyka Jest taka brudna, że aż przenika Prosto z głośnika brudna muzyka Jest taka brudna, że aż przenika Mówią, że to brud importowany Z bogatszego lub mniejszego źródła Produkowano tony piany By była wreszcie czysta A teraz, gdy dalej jest brudna Nawet brudniejsza może być Stała się rzecz dosyć paskudna Że czuć ją wszędzie, nie da się zmyć Brudna muzyka, brudna muzyka Jest taka brudna, że aż przenika Prosto z głośnika brudna muzyka Jest taka brudna, że aż przenika [Version 2] (from [Mech]) Ktoś mnie bardzo chciał zagłuszyć A potem zmienić zupełnie, do cna Przyciąć włosy, zamienić ciuchy Lecz moje życie całkiem odmieniła Brudna muzyka, brudna muzyka Jest taka brudna, że aż przenika Prosto z głośnika brudna muzyka Jest taka brudna, że aż przenika Mówiono, że to brud importowany Od naszego brudniejszy, gorszy od zła Produkowano tony piany By była wreszcie czysta A teraz, gdy dalej jest brudna Nawet brudniejsza może być Stała się rzecz dosyć paskudna Bo śmierdzi wszędzie, nie da się zmyć Brudna muzyka, brudna muzyka Jest taka brudna, że aż przenika Prosto z głośnika brudna muzyka Jest taka brudna, że aż przenika Brudna muzyka! Brudna muzyka! Jee! Brudna muzyka! Jeeeeeee! Jest taka brudna...