Rzucamy ścianą o groch Biegniemy w siebie przed tył Jutro wymyśli nas proch I urodzimy się w pył Nic nie znaczące to coś I najważniejsze to nic Widziałem dzisiaj Twój głos Nie ma nikogo jak Ty Dlatego Zostań, potrzebuję cię tu To co w sobie mam tylko ciągnie mnie w dół Zostań, poukładaj mi sny Jeden z nich na pewno to my Zostań, potrzebuję cię tu To co w sobie mam, nie chcę się dzielić na pół Zostań, poukładaj mi łzy Jedna z nich na pewno to ty Każdy dzień przypomina mi to Jesteś pośrodku mej głowy jak echo Pogubiliśmy gdzieś krok Potem pomyliliśmy peron Biegnę do ciebie Jak sprawne wojsko pokonuję próg Gapię się w gwiazdy na niebie Tak jakbym wiedział, że nie czekasz już, oo-oo Zostań, potrzebuję cię tu To co w sobie mam tylko ciągnie mnie w dół Zostań, poukładaj mi sny Jeden z nich na pewno to my Zostań, potrzebuję cię tu To co w sobie mam, nie chcę się dzielić na pół Zostań, poukładaj mi łzy Jedna z nich na pewno to ty Ło-uo-oo Rośnie to co dzieli nas Ło-uo-oo I ciągle jest za daleko