Już sączy się z niego Trupie wino. W dzień jeden lub wiele W jelitach, Na wrzodach, Fermentowane Według braku zasad. Oleista konsystencja, Kolor czarny, mętny Znowu nocną strawę szykuje. Już żółta żmija Z ludzką głową Rozmiarów oka Z człowieczym stosunkiem Do boskiego "nie zabijaj Pływa w makaronie. Smacznego.