Pamiętasz eurocenty wrzucane do fontanny? Dziś chciałbym wrzucić cały hajs do twojej wanny Móc wrócić tam i już tam zostać Ty każesz mi zabierać fanty Z tamtych podróży już nam został tylko magnes Stoję pod lodówką i czekam, aż i on spadnie Oddawaj tę lodówkę, a wino przytul do piersi Skoro serce zimne masz jak kamień Nie uratujemy tego chyba, trudno I co, będziemy od dzisiaj zawsze w siebie ciskać gównem? Będę skurwysynem, ty dla mnie będziesz zwykłą kurwą Lub zostańmy przyjaciółmi - David Schwimmer, Lisa Kudrow Psa znalazłaś pod choinką, trzeba ci go oddać Zresztą zawsze ciebie kochał bardziej, trzeba ci to oddać Muszę jechać w trasę, furę chcę na cito Dobra, zabierz tylko z radia swoją płytę z "Despacito", dobra? Chcesz sprzęty lub kapustę? Kurwa, jakie to głupie To było chwilę temu raptem Kiedy tak po prostu ubóstwiałaś mnie w ubóstwie Chcę tylko moje serce Chyba nie kocham już cię Odwracam się na pięcie Pęka pod nią szkło, nie ma już fotografii na lodówce ♪ Wiem, że nie płaczesz, te łzy to cebula Ten związek to jak pudrowanie trupa Milczysz o niczym lub o dużych sumach Błyszczysz jak nigdy, sroka lubi kruka W tych czterech ścianach idzie o problem Dorobiłem klucze, ty ideologię Zeszłe lata nawet na fotkach są wychudzone Karma wraca, podano obiad, kości rzucone Bierzesz telewizor? Spoko, spoko Nie będziesz miała kolorowo Nie mam serca, chyba ja to robot Jednak coś zakuło fantomowo Tłuczesz od przyjaciół prezent Trudno wierzyć w obcych jak w nas już nie wierzę I wyrzucam to z siebie Ta metafora na lodówkę skończyła pod zlewem Wszystko zostawiam Jakoś tak się składa Chcę tylko materac Jakoś tak się składa To tyle na teraz To za dużo dla nas Po co te magnesy jak lodówka, którą mieliśmy, była zabudowana?