Chyba najlepiej w życiu umiem tracić tracić Chyba najlepiej w życiu umiem tracić tracić Sztywność karku w nogach wata Żeby ktoś zyskał ktoś musi stracić W pustym parku szepczą lata Mglista myśl milczące ptaki Płytki oddech mrowienie w wargach Przychodzi do mnie miniony świat jak Do ciepłej dłoni spłoszona sarna Jak melodia której nie słyszałem już od dawna Kołatanie serca ucisk w klatce Pomyśleć że tam walczą w MMA gdzieś A ja jak dźwięk z odległością słabnę Nie wiem dokąd iść więc idę na marne Świat mówi do mnie słowa są martwe Czuję apatię w każdej synapsie W prześlicznej walce przegrałem trudno Zostałem buddą w tragicznej masce Jeszcze czasami wyję jeszcze warczę Na swój łańcuch DNA i na swoją karmę Poznaję swoje miejsce w szeregu następstw Rozdmuchuję moment zanim zgaśnie Nawet dla siebie z czasem tracę ważność Szanse siły zdrowie talent sprawność Wszystko co robię jak na szybie oddech Nawet w początkach widzę tylko końce Chyba najlepiej w życiu umiem tracić tracić Chyba najlepiej w życiu umiem tracić tracić Chyba najlepiej w życiu umiem tracić tracić Tracić tracić Na skórze ciary w przełyku kamień Żeby ktoś zyskał ktoś musi tracić Wciąż nie do pary i sam jak palec Choć tracę wszystko nie tracę wiary Przekrwione oczy powieki w piasku Drżenie dłoni ataki kaszlu Ktoś żyje w świetle ktoś żyje w mroku Czujesz się pewnie ja czuję niepokój Każdy na szczycie to tysiące na dnie Byłem na szczycie ale to nie dla mnie Nie szczycę się tym to jak DNA wiesz Nie wiem dokąd iść więc idę na marne Boli mnie serce mózg i wszechświat Łzy w oczach jak u rozczarowanego dziecka Pamiętam czas gdy nikt mnie nie chciał Tego nie przysłoni żaden sukces brat O szczęściu tyle wiem że wciąż się kończy Gdy radość się zaczyna odliczanie Wszyscy robią dobrą minę do gry lecz Istotą życia jest przegrywanie Jestem w tym mistrzem i mówię serio Ze świata podium wciąż schodzę w ciemność Jak niczym zafascynowany głębią W którą odchodzi wszystko razem ze mną Chyba najlepiej w życiu umiem tracić tracić Chyba najlepiej w życiu umiem tracić tracić Chyba najlepiej w życiu umiem tracić tracić