Każdy chce podpowiedzieć mi w którą stronę iść Wiesz co? pierdolę ich, przecież robię swoje nie od dziś Dziś wiem że to fundament, który przez lata budowałem Święte pozostanie to co napisane, amen Tu wszystko rządzi się swoim prawem Wszyscy rozsądni lecz każdy błądzi, mam wyjebane Wiesz co jest grane? Żyjąc z dnia na dzień robię swoje dalej Had Hades, moje narzędzie to majk i alfabet Moim zajęciem przekraczanie barier Dla Ciebie i dla Niej, dla siebie satysfakcję zostawię Na resztę patent mam, na razie to tylko plan Chodzi o szczęście, a Ty myślałeś że biegnie o hajs? (nie) Każdy z nad miał chujowy start jak większość w praktyce Hip hop dał nam to jedno, czego nie mieli rodzice Priorytet to robić swoje i grać o przyszłość Grać rap i pierdolić to co o nas myślą Robię swoje, bo cudze robić to kiepski żart Ty rób co musisz lub rób co możesz, łap w żagle wiatr My od lat dla sportu, nie hajsu i braw Nie by błyszczały zęby w tańcu albo łańcuch, patrz! Błyszczą oczy sztukom, typom się gotuje krew Stare baby coś pierdolą, dla TV hip hop jest fe Dla nas fest, palę grama, robię swoje Chuj promocja i reklama, raczej to, co masz w sobie, raczej Jak RakRaczej nie inaczej gram Ale przejebane mają gracze co chcą kogoś grać (tak!) Jak Had daję Ci 100 procent serca jak Grammatik Pot co kapie na koncertach, ot co Mikrofon na sceny deskach, kilka ton na backstage'ach? za flow na pętlach, bomba (bomba) Robimy coś co samo się napędza i świeci To nie tombak, o złocie marzą głupi i dzieci