Nie miałem nic czym w szkole mógłbym chwalić się kolegom Chociaż wynosiłem z domu coś cennego Nie pytaj mnie dlaczego, nie ma nic złego w tym Że nie widziałeś nigdy moich klocków lego Dalej nic z tego, nie zobaczysz moich klocków lego (Moich klocków lego, pieprzonych klocków lego) Ale możesz patrzeć jak buduję coś z niczego Nie wychowała mnie ulica Mimo to czuję, że siedzi we mnie rolnicza Skłamałbym mówiąc, że co krok mnie zachwyca Często odwracam wzrok od jej ciemnego oblicza Nie mam żalu do Pandory, choć żyjemy jak upiory Sorry za te zgrane metafory Nie brak mi pokory, stoję z tyłu I jedyne czego szukam, to jeszcze więcej rymów Więcej rymów, nowych rymów, świeżych rymów skurwysynu Bo każdy z nich jest składową mojego stylu Rozwijam go, ale nie zmieniam profilu Mój głos brzmi najlepiej na winylu Nie miałem nic czym w szkole mógłbym chwalić się kolegom Chociaż wynosiłem z domu coś cennego Nie pytaj mnie dlaczego, nie ma nic złego w tym Że nie widziałeś nigdy moich klocków lego Dalej nic z tego, nie zobaczysz moich klocków lego (Moich klocków lego, pieprzonych klocków lego) Ale możesz patrzeć jak buduję coś z niczego Tak samo jak mój tata Bo chociaż mama rano nie wiązała mu krawata Wie co to zysk, a co strata, udowadniał mi przez lata Że wszystko co błyszczy to atrapa Dziś buduję coś, co wygląda dobrze na obrazku Jak wielkie domki z kart, piękne zamki z piasku Lecz chciałbym raz dla kontrastu stworzyć coś co będzie trwałe Przetrwa napór wiatru, nie rozmyje się kiedy uderzą fale Pędzi na sygnale mój Anioł Stróż Mam wrażenie, że stale coś obracam w gruz Nie pytaj mnie co rusz o co tyle hałasu Chcę by to co powstaje, przetrwało próbę czasu Nie miałem nic czym w szkole mógłbym chwalić się kolegom Chociaż wynosiłem z domu coś cennego Nie pytaj mnie dlaczego, nie ma nic złego w tym Że nie widziałeś nigdy moich klocków lego Dalej nic z tego, nie zobaczysz moich klocków lego (Moich klocków lego, pieprzonych klocków lego) Ale możesz patrzeć jak buduję coś z niczego Dalej nic z tego, nie zobaczysz moich klocków lego (Moich klocków lego, pieprzonych klocków lego) Ale możesz patrzeć jak buduję coś z niczego