że to już pora działać, był czas by myśleć. Mówię ci patrz i lepiej ogarnij. Ja to chwila którą umysł i ciało nakarmisz Wiem, że samemu ci walczyć trudno, To jak płynąć po Bałtyku dziurawą łódką Ej ty, wierz mi wszyscy popełniamy błędy Ilu nas, tyle zdań w każdej kwestii Ja to pokolenie co się wkurwia powolutku, Bo naszym przywódcom dalej brakuje mózgów Proszę was, przestańcie już męczyć ucho, Bo mamy alergię na pierdolenie głupot Widzę że dociera to do ciebie i wiesz ja, moje pokolenie czuje ten bit na sercach Pędzi przed siebie, dźwięk je napędza, i chciało by przekazać że nie wymięka. Ref. Wołam resztę halo, tu jestem panie Ja to głos pokolenia co ma przejebane konkretnie Halo, tu jestem, witam Zostanie po mnie ten tekst i muzyka. Wołam resztę halo, tu jestem panie Ja to głos pokolenia co ma przejebane konkretnie Halo, tu jestem, witam Zostanie po mnie ten tekst i muzyka. Mody na Sukces, wiem to nie możliwe. Taki miałem sen. Jednak widzę nadal, że telewizja zjada ludziom mózgi i tyle. Pójdziemy i będziemy konkretni Jak będzie potrzeba wyciągniemy zawleczki Młodzi ludzie to bomba! Szakal, wierz mi to Raggafaya wpada posprzątać ten śmietnik Pójdziemy dalej, zażyjemy energii, Wpadamy na sale mamy instrumenty I bawimy się. Muzyka reggae na pętli Nieważne gdzie: u nas czy u koleżki Bawimy się razem, jesteśmy jednym dobrym Pokoleniem ludzi nieuległych Choćby chcieli nas kupić, nie poddamy się, Pokażemy zjednoczoną krew. Ref. Wołam resztę halo, tu jestem panie Ja to głos pokolenia co ma przejebane konkretnie Halo, tu jestem, witam Zostanie po mnie ten tekst i muzyka Wołam resztę halo, tu jestem panie Ja to głos pokolenia co ma przejebane konkretnie Halo, tu jestem, witam Zostanie po mnie ten tekst i muzyka.